Razem z Bartkiem Jezierskim (którego możesz znać z bloga W zasięgu ręki) odwiedziliśmy w Warszawie Centrum Nauki Kopernik.
Podczas 6 godzin, które tam spędziliśmy, z oczami wypełnionymi fascynacją i ciekawością, biegając po różnych wystawach i oglądając/dotykając/testując/wąchając/grając w co tylko się da, na chwilę naszą uwagę przykuł robot poeta :)
Komponował on na poczekaniu wybrany rodzaj wiersza (haiku, trzynastozgłoskowiec, sonet etc.) opierając go na dowolnym podanym mu słowie.
Można było zażyczyć sobie sonet o marchewce, cokolwiek.
Ponieważ sam pisywałem często haiku, traktując to jako formę szeroko rozumianej praktyki zen, mój wzrok od razu powędrował w kierunku tego gatunku lirycznego :)
Pozostała kwestia słowa klucza, wokół którego wiersz miał zostać skomponowany. Tematu. I tutaj padło hasło: kotwica! :), dajmy coś enelperskiego! :)
Robot poeta z zapałem oddał się procesom twórczym, a po krótkiej chwili na ekranie pojawiły się następujące wersy:
kotwica śmiechuzgasła przed wschodem słońcajakoś tak smutno
Haiku jest sztuką, której esencją jest ulotność momentu, zmysłowe uchwycenie upływającej chwili, emocji.
Zdumiałem się głębokością i rozległością własnej interpretacji, której się oddałem po przeczytaniu tych paru słów. Ogromem odczuć i przemyśleń związanych z tymi siedemnastoma sylabami.
Pozostawiam Cię sam na sam z Twoją własna interpretacją, zrozumieniem, odczuciem i refleksją.
4 komentarze:
Zastanawia mnie, jak działa ten robot? Zupełnie nie znam się na technice, ale przychodzi mi jedynie na myśl jakieś wbudowane urządzenie, które ma wprogramowane słownictwo, kojarzenia, rymy. Interesujące. Pozdrawiam!
Zachowywałam się dokładnie tak samo podczas wizyty w Centrum, fantastyczne miejsce :)
Nigdy nie interesowałam się haiku, tymbardziej ciężko byłoby uwierzyć w twórczość robota. Ale o dziwo ten krótki wiersz faktycznie może mieć (w zależności od interpretacji) głęboki sens...
Żałuję, że przeoczyłam ten "eksponat" i sama nie wypróbowałam jego możliwości :)
Właściwie wszystko może mieć "głęboki sens". Mózg uwielbia szukać rozwiązań, nawet kiedy takowe nie istnieją lub są totalnie bez sensu.
Oczywiście nie mówię, że to złe, bo jak sam napisałeś to może rozwijać umysł.
Jednak czasem to jest zgubne... :)
Często spotykałem się z tym na stronie filmweb. Mianowicie chodzi mi o interpretacje filmów w komentarzach (zresztą to samo każą robić w szkołach).
Dulcyneo
Prawdopodobnie ma zaprogramowany zestaw algorytmów lingwistycznych, zawierających skojarzone słowa, systemy, schematy, zwroty i szablony :)
Też nie mam pojęcia tak dokładnie :)
HappyHolic
Oczywiście, cały sens leży wyłącznie w interpretacji.
To co nas zadziwiło to wydźwięk tego wiersza w momencie, w którym słowu kotwica nadajemy znaczenie enelperskie, traktując ją jako bodziec wywołujący reakcję emocjonalną(stąd kotwica śmiechu nas powaliła :) a nie jako przedmiot fizyczny, służący do unieruchamiania statku.
A CNK jest w rzeczy samej rewelacyjnym miejscem, z pewnością pojawię się tam i trzeci razi :)
Mikołaju
Cały nasz świat socjalny opiera się na interpretacjach i nadawanych przez nas znaczeniach. Cały świat idei, wartości i przekonań. Uzyskując tą świadomość możemy bawić się tym do woli, ponieważ wiemy, że to wszystko i tak pozostaje w umownej mentalnej sferze.
Pokuszę się o stwierdzenie, że interpretacja haiku odpala się na bazie modelu miltona - każdy znajduje odpowiednie znaczenia w swoim doświadczeniu, wspomnieniach, wewnętrznych opowieściach.
Zgubne może być jedynie bezkrytyczne wierzenie we wszystko co podsuwa nam nasz umysł.
Pozdrawiam serdecznie i dzięki wielkie za komentarze!
Prześlij komentarz
Komentujcie proszę albo zalogowani (Google, TypePad, OpenID, AIM etc.) albo korzystając z opcji Komentarz jako: Nazwa/adres URL.
Możecie wpisać imię (imię, nazwisko, nick) a adres URL pominąć.